czwartek, 28 marca 2013

Zła, niedobra!

Zjadłam dziś dużo syfów i nie ćwiczyłam, pięknie ;/ Przed TYMI dniami zawsze czuję się fatalnie. Wiem, że nie jest to żadną wymówką, ale co zrobić.. Jutro wyjeżdżam na Święta do rodziny, za dużo nie zrobię..
No trudno, na szczęście mam już kupiony karnet na siłkę od 2. kwietnia. (nawet zaplanowane zajęcia na 7 rano ;O!) Pewnie od tego dnia będę tu pisać częściej, dla siebie.
Najbliższe trzy miesiące będą okropnie ciężkie.. Ale dam radę! MUSZĘ!
Damy radę!
Gosia

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz